października 26, 2016

31 Niedziela Zwykła (C) - Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią?

31 Niedziela Zwykła (C) - Czyż nie wiecie, że jesteście świątynią?


Bracia i Siostry! Rocznica poświęcenia kościoła ma nam przypomnieć, że to my sami stanowimy żywą świątynię obecności Boga. Zaproszenie, z jakim Chrystus Pan zwraca się do ewangelicznego bogacza, dotyczy przecież nas wszystkich: „Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu!”. Odpo­wiedź tamtego bankiera ma być dziś i moją odpowiedzią na propozycję Chrystusa: „Zszedł z pośpiechem i przyjął Go rozradowany”. A na szem­ranie tłumu, zgorszonego łaską, Jezus ma jedną odpowiedź: „Dziś zba­wienie stało się udziałem tego domu..., bo Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawiać to, co zginęło”. Wchodząc w dom grzesznika, Chrystus przemienia go w świątynię. Takie jest niezmienne orędzie Dobrej Nowiny. Tę prawdę uświadamia nam z mocą dzisiejsza liturgia. Zapowiedział ją niegdyś mądry król Salomon, gdy poświęcał Bogu wspaniałą

października 24, 2016

31. Niedziela Zwykła (C) – Twe serce świątynią Boga

31. Niedziela Zwykła (C) – Twe serce świątynią Boga
Wnętrze świątyni w parafii Szczucin, fot. Józef Tabor

Co roku w ostatnią niedzielę października zwracamy szczególną uwagę na świątynię, w której się gromadzimy. Uświadamiamy sobie, że jest to miejsce szczególne ze względu na charakterystyczną działalność Pana Jezusa, którą On sam ujmuje w ostatnim zdaniu dzisiejszej Ewangelii: Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło (Łk 19, 10).
Wśród wielu powodów przyjścia Jezusa na ziemię, ten jest najistotniejszy. On w doskonały sposób ujmuje relację, jaka jest między Bogiem a człowiekiem; między tym, który wyszedł z ręki Boga, a Tym, który go stworzył. Każdy z nas wyszedł z

października 20, 2016

30 Niedziela Zwykła (C) – Faryzeusz i celnik

30 Niedziela Zwykła (C) – Faryzeusz i celnik


Ora et labora mawiał św. Benedykt, wielki zakonodawca i wiel­ki święty. „Módl się i pracuj”. Módl się i pracuj, a będziesz szczęśliwy tu na ziemi i osiągniesz szczęście wieczne. I porównywał św. Benedykt całe życie ludzkie do łodzi, zmierzającej do celu, którym jest Bóg. Łódź napędzana jest wiosłami, przy czym jedno wiosło stanowi praca, a drugie modlitwa. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że aby płynąć do wytkniętego celu, trzeba mocno i równomiernie pracować oboma wiosłami. Gdyby się wiosłowało tylko jednym wiosłem: lewym lub prawym – łódź zataczałaby obłąkane koło i donikąd by nie płynęła. Jakże to mądre

października 18, 2016

Żniwo jest wielkie, ale robotników mało

Żniwo jest wielkie, ale robotników mało

Żniwo jest wielkie, ale robotników mało

Z Ewangelii według świętego Łukasza
Spośród swoich uczniów wyznaczył Pan jeszcze innych, siedemdziesięciu dwóch, i wysłał ich po dwóch przed sobą do każdego miasta i miejscowości, dokąd sam przyjść zamierzał. Powiedział też do nich: «Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo. Idźcie, oto was posyłam jak owce między wilki. Nie noście ze sobą trzosa ani torby, ani sandałów, i nikogo w drodze nie pozdrawiajcie. Gdy do jakiegoś domu wejdziecie, najpierw mówcie: „Pokój temu domowi!” Jeśli tam mieszka człowiek godny pokoju, wasz pokój spocznie na nim; jeśli nie, powróci do was. W tym samym domu zostańcie, jedząc i pijąc, co mają: bo zasługuje robotnik na swoją zapłatę. Nie przechodźcie z domu do domu. Jeśli do jakiegoś miasta wejdziecie i przyjmą was, jedzcie, co wam podadzą; uzdrawiajcie chorych, którzy tam są, i mówcie im: „Przybliżyło się do was królestwo Boże”».(Łk 10,1-9)



Refleksja nad Słowem Bożym

Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało; proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”. (Łk 10,2)

Żniwo tegoroczne było u nas wielkie i ciężkie. Warunki atmosferyczne nie

października 17, 2016

Być bogatym u Boga - nadzieja mojego życia!

Być bogatym u Boga - nadzieja mojego życia!


Z Ewangelii według Świętego Łukasza
Ktoś z tłumu rzekł do Jezusa: «Nauczycielu, powiedz mojemu bratu, żeby się podzielił ze mną spadkiem». Lecz On mu odpowiedział: «Człowieku, któż Mnie ustanowił nad wami sędzią albo rozjemcą?» Powiedział też do nich: «Uważajcie i strzeżcie się wszelkiej chciwości, bo nawet gdy ktoś ma wszystkiego w nadmiarze, to życie jego nie zależy od jego mienia».I opowiedział im przypowieść: «Pewnemu zamożnemu człowiekowi dobrze obrodziło pole. I rozważał w sobie: „Co tu począć? Nie mam gdzie pomieścić moich zbiorów”. I rzekł: „Tak zrobię: zburzę moje spichlerze, a pobuduję większe i tam zgromadzę całe moje zboże i dobra. I powiem sobie: Masz wielkie dobra, na długie lata złożone; odpoczywaj, jedz, pij i używaj!” Lecz Bóg rzekł do niego: „Głupcze, jeszcze tej nocy zażądają twojej duszy od ciebie; komu więc przypadnie to, co przygotowałeś?” Tak dzieje się z każdym, kto skarby gromadzi dla siebie, a nie jest bogaty u Boga». (Łk 12,13-21)

Pełne spichlerze
Pewien człowiek z tłumu podszedł do Jezusa i poprosił Go, aby rozstrzygnął sprawę spadkową między nim a jego bratem. Z reakcji Pana można wnioskować,

października 14, 2016

29 Niedziela Zwykła (C) – Modlitwa nieustanna

29 Niedziela Zwykła (C) – Modlitwa nieustanna

Alfred Joyce Kilmer został zastrzelony przez snajpera pod koniec I wojny światowej, 30 lipca 1918 roku, w czasie wojny o Marne we Francji. Miał wówczas zaledwie trzydzieści jeden lat. Zostawił żonę z piątką dzieci. Pamiątką po nim pozostała Antologia poetów katolic­kich. We wprowadzeniu do niej Kilmer napisał, że „katolik jest katolikiem, o ile się modli”. Dostrzegł, że katolik, który jest wrażliwy na Piękno i próbuje je wypowiedzieć za pomocą słów, czyni swoje słowa modlitwą i uwielbieniem.
Widząc piękno świata, trudno się nim nie zachwycić, a zachwyt prowadzi do

października 12, 2016

29 Niedziela Zwykła (C) – Modlitwa i wiara

29 Niedziela Zwykła (C) – Modlitwa i wiara
29 Niedziela Zwykła (C) – Modlitwa i wiara
Ogród Oliwny - miejsce modlitwy Jezusa - fot. Józef Tabor
W relacjach pomiędzy ludźmi znamy element przewagi spo­wodowanej stanowiskiem. Wiemy też o różnych środkach, które ułatwiają załatwienie spraw trudnych, niekoniecznie łapówkach czy prezentach.
Ale jeżeli różnica społeczna jest zbyt wielka, a zasobność środków zbyt mała, aby załatwić swoje sprawy, pozostaje środek najuboższy. Prośba, natarczywa i uparta.
Dzisiejsza Ewangelia wprowadza nas w klimat zrozumienia modlitwy. Najpierw Jezus wyjaśnia wartość tego najuboższego środka, jakim jest prośba, na podstawie spotkania sędziego i wdo­wy. Sędzia, osoba należąca do elity społecznej, i wdowa, która w swoim osamotnieniu nie znajduje oparcia w

października 11, 2016

29 Niedziela Zwykła (C) – Szkatuła wiary i modlitwy

29 Niedziela Zwykła (C) – Szkatuła wiary i modlitwy


Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie? (Łk 18, 8)co za pytanie! Tyle różnych pytań sami stawialiśmy w życiu i tyle ich słyszeliśmy. Ale to jest zdecydowanie pytanie numer jeden. Ono dotyczy każdego człowieka, zawiera w sobie wszystkie czasy i ziemskie przestrzenie i nieustannie płynie od Boga ku człowiekowi. Nie ma w historii bardziej istotnego, dramatycznego i domagającego się odpowiedzi pytania.
To pytanie Jezus stawia u końca swojego publicznego życia na ziemi. Jest ono

października 11, 2016

„Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”

„Ku wolności wyswobodził nas Chrystus”

wolność, czystość

Z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów
Bracia:
Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli! Oto ja, Paweł, mówię wam: Jeżeli poddacie się obrzezaniu, Chrystus wam się na nic nie przyda. I raz jeszcze oświadczam każdemu człowiekowi, który poddaje się obrzezaniu: jest on zobowiązany zachować wszystkie przepisy Prawa. Zerwaliście z Chrystusem wszyscy, którzy szukacie usprawiedliwienia w Prawie; wypadliście z łaski. My zaś z pomocą Ducha dzięki wierze wyczekujemy

października 07, 2016

28 Niedziela Zwykła (C) - Droga

28 Niedziela Zwykła (C) - Droga

droga

Kiedy wsłuchujemy się w to, co Bóg dziś do nas mówi, narzuca się to niezwykłe oznajmienie Jezusa: Ja jestem drogą i prawdą, i życiem (J 14, 6).
W czytaniach obserwujemy bardzo dużo ruchu. Tylko w samej Ewangelii mamy kilkanaście czasowników dotyczących przemieszczania się. Jesteśmy więc jakby na współczesnej autostradzie, na której bardzo wiele się dzieje. I to jest właśnie doskonałym komentarzem do tego, co w naszym spotkaniu z

października 07, 2016

28. Niedziela Zwykła (C) - Uwolnić wdzięczność

28. Niedziela Zwykła (C) - Uwolnić wdzięczność

wdzięczność

Kardynał Meisner kiedyś powiedział: „Człowiek jest wiecznym pielgrzymem, który ciągle jest w drodze. Przychodzi ze wschodu swojej młodości i wędruje na zachód pełni wieku, aż do wiecznej teraźniejszości Boga”.
Przychodzi jednak taka chwila, że Trzeba się zatrzymać. Taką chwilą jest modlitwa a szczególnie to wydarzenie, w którym obecnie uczestniczymy czyli Msza święta. To przestrzeń czasowa, w której czekamy, aby dogoniła nas własna dusza. Bo rzeczywiście biegniemy co sił, od jednego zajęcia do drugiego, od jednej sprawy do drugiej, od jednej strony książki do drugiej, od jednej strony pracy magisterskiej do drugiej, od jednej kawy do drugiej.
Copyright © 2016 Homilie i rozważania , Blogger