Słowo Boże na dziś
Łk 1,39-45
Słowa
Ewangelii według świętego Łukasza
W
tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do
pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i
pozdrowiła Elżbietę. Gdy
Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko
w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona
okrzyk i powiedziała: «Błogosławiona
jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona.
A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto,
skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło
się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś,
któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od
Pana». Wtedy Maryja rzekła: «Wielbi dusza moja Pana i raduje się
duch mój w Bogu, Zbawcy moim».
Oto
słowo Pańskie.
Refleksja nad Słowem Bożym
Błogosławiona
jesteś, Panno Maryjo,
która
uwierzyłaś, że spełnią się słowa
powiedziane
Tobie od Pana. (Łk 1,45)
Jak
to dobrze, że możemy wzywać Maryję po imieniu. Ludzie zawsze
łatwiej nawiązują więzi, gdy znają swoje imiona. Zwracanie się
do kogoś po imieniu ułatwia nam kontakt. Gdy ktoś nam się podoba,
chcemy się koniecznie dowiedzieć, jak ma na imię. Ci, którzy się
kochają, z radością wymawiają swoje imiona.
Dziś
wspomnienie Imienia Maryi. Jest to, można powiedzieć, pierwszy
klejnot tej świetlanej korony na Jej głowie; dźwięk tej pieśni,
która tak często z ziemi płynie przed Tron Bogarodzicy.
Maryja,
to imię ze wszystkich po Jezusie najczcigodniejsze; imię, które
Trójca Przenajświętsza przeznaczyła dla Tej, która miała być
zarazem Córką Ojca, Matką Syna i Oblubienicą Ducha Świętego.
Maryja,
to wzniosłe imię, które jest: uweseleniem nieba, nadzieją ziemi i
przerażeniem duchów nieczystych piekielnych.
Maryja,
to imię najsłodsze: „Ty jesteś balsamem dla ust, które Cię
wypowiadają, miodem dla języka, który Cię wymawia, i pieśnią
dla serca, które Cię wzywa” – mówi św. Bernard.
Maryja,
to imię naszej Matki; imię najukochańsze, które – jak śpiewa
Psalmista – „Uwesela młodość naszą”.
Wielkie
i głębokie jest znaczenie tego imienia, które niebo ziemi
przekazało. Z całą prawdą można o nim powiedzieć, jak mówi
Pismo św., że jest oni “dziwne”.
Według
Ojców Kościoła, imię Maryja ma potrójne znaczenie. W syryjskim
języku oznacza „panią”, „władczynię”, „królową”. W
hebrajskim: Miriam, znaczy „gwiazda morza”, i wreszcie oznacza
„morze łask” i „morze gorzkości”.
Komuż
bardziej, niż Maryi, przysługuje tytuł królowej. Królową jest
Ta, która powiła Dziedzica wszystkich narodów, Władcę
postawionego nad wszystkimi księstwami i władcami. A jeśli Syn
jest Królem nam królami i Panem nad panami, wtedy Matka jest
Władczynią władców. „Przez fiat – niech mi się stanie
– w tajemnicy Wcielenia, Maryja – mówi św. Augustyn –
zespoliła swe serce z wielkością Boga. W tajemnicy zaś
Wniebowzięcia, Bóg zespolił Maryję z wiecznością swej chwały i
swej potęgi”.
Maryja
po hebrajsku znaczy: Miriam, to znaczy Gwiazda morza. Stąd ta pieśń:
„Witaj Gwiazdo Morza”. Podobnie jak Bóg przy biegunie ziemskim
umieścił Gwiazdę, która dodaje otuchy i ożywa żeglarza
rzuconego wśród wód oceanu, kieruje nim wśród skał, prowadzi
bezpiecznie ku przystani, tak też postawił niejako przy biegunie
łask swoich Maryję – Tę piękną i dobroczynną Gwiazdę, która
wzniosła się ponad szerokie świata morze, by uweselała biednych
żeglarzy ziemskich, i doprowadziła ich do przystani wiekuistego
zbawienia.
A
zatem, przebogate w treść jest imię Matki Bożej. Zamiast „Zdrowaś
Maryjo”, możemy mówić: „Zdrowaś Najpiękniejsza”, „Zdrowaś
Gwiazdo Morska”, „Zdrowaś Łaski Palna”, „Zdrowaś Umiłowana
przez Boga”. Maryja słysząc swoje imię, wymawiane przez
czcicieli, jeśli tak można po ludzku powiedzieć, przypomina sobie
tę niepojętą miłość i łaskawość Boga, której doznawała w
swoim życiu, i dzisiaj doznaje pełna chwały w niebie.
Dlatego
zawsze ze zrozumieniem, i z wielkim szacunkiem, i miłością
wymawiajmy imię Maryja. Św. Alfons Liguori nakazał swoim
współbraciom, aby w każdym kazaniu przynajmniej wspomnieli imię
Maryja. I stąd Radio Maryja pozdrawia swoich słuchaczy: „Niech
będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica”.
Starożytni historycy odnotowali pewien incydent związany z
panowaniem króla Aleksandra Wielkiego. Otóż ten sławny król
dowiedział się, iż w jego armii żył żołnierz, który również
nosi imię Aleksander, ale nie odznacza się ani odwagą, ani
walecznością. Król wezwał owego żołnierza przed swe oblicze i,
karcąc go, nakazał mu zmienić obyczaje, albo imię.
Dziś,
wspominając imię Maryi, Matki Bożej, jako Jej czciciele zadajmy
sobie pytanie: Czy godnie reprezentujemy w swoim otoczeniu Jej imię?
Czy, jak Maryja, staramy się być miłymi Bogu, i posłusznymi woli
Bożej? Przecież wszyscy od chrztu św. nosimy zaszczytne imię
chrześcijanina, czyli wyznawcy Chrystusa. Św. Paweł przypomina nam
dziś to wielkie nasze wybranie przez Boga, przeznaczenie do wielkich
rzeczy, do przyjaźni z Bogiem i trwania z Bogiem przez całą
wieczność. Nośmy zatem to imię chrześcijanina z godnością i
odpowiedzialnością, bo i my – jak Maryja – jesteśmy
umiłowanymi dziećmi Bożymi. AMEN.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz