października 07, 2017

Różaniec – Przez Maryję do Jezusa.

Różaniec, to modlitwa, którą bardzo ukochałem – powiedział święty, papież, Jan Paweł II… Od mych młodzieńczych lat, różaniec towarzyszył mi w chwilach radości i doświadczeń. Zawierzyłem mu wiele trosk i dzięki niemu zawsze doznawałem otuchy. A ponieważ różaniec jest modlitwą wdzięczności, miłości i ufnej prośby, w dziesiątki jego serce nasze może wprowadzić wszystkie sprawy rodziny i narodu, Kościoła czy ludzkości… Zawrzeć w nich nasze własne sprawy i sprawy naszych bliźnich, szczególnie tych, których kochamy. W ten sposób ta prosta modlitwa będzie pulsować życiem ludzkim”, bo „nie ma takiego problemu ani osobistego, ani rodzinnego, ani narodowego, ani międzynarodowego, którego by nie można rozwiązać przez różaniec” – mówiła Matka Boża do siostry Łucji w Fatimie, dlatego odmawianie różańca jest dzisiaj koniecznością, bo różaniec, to dar Matki do zmieniania świata.

1. Maryja zawsze prowadzi nas do swego Syna.
Pewnego dnia Jezus przemawiał do tłumów, jak to już nieraz bywało. Nagle jakaś kobieta głośno zawołała do Niego: Błogosławione łono, które Cię nosiło, i piersi, które ssałeś [Łk 11, 27). Jezus w tej chwili przypomniał sobie o swojej Matce i bardzo Mu się spodobała pochwała nieznanej kobiety. Zapewne patrzył na nią z wdzięcznością. Wzru­szona do głębi serca nauczaniem Jezusa, w obliczu Jego prze­dziwnej postaci, owa kobieta nie mogła powstrzymać swego podziwu. W jej słowach rozpoznajemy autentyczny dowód religijności ludowej, zawsze żywej wśród chrześcijan w ciągu historii. Tego dnia zaczęły się spełniać słowa z Magnificat: Błogosławić mnie będą odtąd wszystkie pokolenia (Łk 1,48). Nieznana kobieta z tłumu swoją szczerą i śmiałą pochwałą nieświadomie rozpoczęła litanię gorących modlitw do Maryi, która nie wygaśnie aż do końca czasów.
Przyjmując słowa pochwały, Jezus dodał: Tak, błogosła­wieni są raczej ci, którzy słuchają słowa Bożego i go prze­strzegają. W ten sposób Syn oddaje jeszcze większą cześć swojej Matce. Maryja jest błogosławiona dlatego, że nosiła w swym przeczystym łonie Syna Bożego, karmiła Go i pie­lęgnowała, ale jeszcze bardziej dlatego, że z nadzwyczajną wiernością przyjęła i wypełniła słowo Boże.
Fragment Ewangelii (Łk 11, 27-28), który czytamy podczas dzisiejszej Mszy Św., uczy nas wspaniałej formy pochwały i czci Syna Bożego przez wysławianie Jego Matki. Jezus bar­dzo chętnie słucha pochwał Maryi. Dlatego zwracaj się często do Niej w licznych aktach strzelistych, modlitwach, a szczególnie w pobożnie odmawianym różańcu świętym. To Maryja jest niedoścignionym wzorem kontemplacji Chrystusa. Podobnie jak owa kobieta z Ewangelii wydała okrzyk błogosławieństwa i podziwu dla Jezusa i Maryi, tak i ty w swoich uczuciach, w swoich modlitwach miej zwyczaj zawsze łączyć Maryję z Jezusem. Zrozum, że Najświętsza Maryja Panna prowadzi każdego z nas do swego Boskiego Syna, a On zawsze wysłuchuje próśb kierowanych do Jego Matki. Maryja jest najkrótszą drogą do Chrystusa, a przez Niego do Trójcy Przenajświętszej. Kiedy czcimy Maryję, postępujemy jak Jej wierne dzieci. Naśladujemy Chrystusa i stajemy się podobni do Niego. Jeśli jesteś blisko Niej, na pewno idziesz dobrą drogą.

2. Różaniec św. jest umiłowaną modlitwą Maryi.
Zechciejmy podążać do Jezusa przez Maryję, a w tym miesiącu, zgodnie ze zwyczajem Koś­cioła, z większą gorliwością odmawiajmy różaniec, który jest źródłem życia chrześcijańskiego. „Starajcie się odmawiać go codziennie, sami lub w rodzinie, powtarzając z wielką wiarą te podstawowe modlitwy chrześcijan, jak Ojcze nasz, Zdrowaś Maryjo i Chwała Ojcu – zachęcał św. Jan Pa­weł II. – Rozważajcie owe sceny z życia Jezusa i Maryi, które przypominają nam tajemnice radosne, bolesne, światła i chwa­lebne. W ten sposób nauczycie się w tajemnicach radosnych rozważać o Jezusie, który stał się ubogim i małym, dzieckiem dla nas, by nam służyć; poczujecie się pobudzeni do miłowania bliźniego w jego potrzebach. W tajemnicach bolesnych uświadomicie sobie, iż przyjmowanie z uległością i miłością cierpień tego życia – jak to czynił Chrystus pod­czas swojej Męki – prowadzi do szczęścia i radości, która wyraża się w chwalebnych tajemnicach Chrystusa i Maryi, w nadziei życia wiecznego”. (Jan Paweł II, Przemówienie, 5 IV 1987). „Przechodząc od dzieciństwa i życia w Nazarecie do życia publicznego Jezusa kontem­placja prowadzi nas do tych tajemnic, które ze specjalnego tytułu nazwać można «tajemnicami światła». W rzeczywi­stości całe misterium Chrystusa jest światłem. On jest świat­łością świata (J 8, 12)” (Tenże, list apost. Rosarium Virginis Mariae, 21) .
Różaniec jest ulubioną modlitwą Najświętszej Maryi Panny; jest błaganiem, które zawsze dochodzi do Serca Matki, by wypraszać nam niezliczone łaski i dobra. Nabożeństwo to porównuje się do drabiny, po której, szczebel po szczeblu, wchodzimy na spotkanie Najświętszej Panny, czyli na spot­kanie Chrystusa. To jest bowiem najważniejszą i najpiękniej­szą właściwością różańca, jest on nabożeństwem, które przez Najświętszą Pannę prowadzi nas do Chrystusa. Celem tych długo powtarzanych wezwań Maryi jest Chrystus. Mówimy do Maryi, aby dojść do Chrystusa.
Jaki pokój przynosi nam uważne powtarzanie Zdrowaś Maryjo, zwłaszcza gdy zatrzymujemy myśl przy którymś zwrocie: Zdrowaś Maryjo. To pozdrowienie, choćbyś je powtarzał miliony razy, stale brzmi jak nowe. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami (…) teraz! A Ona na ciebie patrzy i odczuwasz Jej macierzyńską opiekę. I chociaż pobożność, podobnie jak miłość, często te same powtarza słowa, nie wyraża jednak tych samych myśli, lecz dorzuca zawsze coś nowego, wydobytego z głębi serca, gorejącego miłością.

3. Owoce nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny
Nabożeństwo do Najświętszej Maryi Panny na pewno nie polega ani na czczym i przemijającym uczuciu, ani na jakiejś próżnej łatwowierności. Natomiast rodzi z wiary prawdziwej, która prowadzi nas do synowskiej miłości ku naszej Matce oraz do naśladowania Jej cnót. Miłość do Najświętszej Panny skłania nas do naśladowania Jej, a zatem do wiernego wykonywania swoich obowiązków, do niesienia radości gdziekolwiek się znajdujemy. Ona każe nam odrzucić wszelki grzech, nawet lekki, i ożywia nas w walce z naszymi wadami. Miłość, która rodzi się w naszym sercu, kiedy z Nią obcujemy, jest naj­lepszym lekarstwem na opieszałość oraz na pokusy pychy i zmysłowości.
Pielgrzymując lub nawiedzając jakieś sanktuarium poświę­cone naszej Matce Niebieskiej, napełniamy się nadzieją. Ona sama jest naszą nadzieją! Ilekroć więc w skupieniu odmawiasz różaniec i zatrzymujesz się przez chwilę, aby rozważać daną tajemnicę, nabierasz więcej sił do walki, napełniasz się radością i pragnieniem poprawy. Tu nie chodzi o powtarzanie formułek, ale o rozmowę żywych osób z osobą żywą, którą, chociaż nie widzisz jej oczyma ciała, możesz widzieć oczyma wiary.
Różaniec jest rozmową z Maryją, rozmową pełną ufności i zawierzenia. To powierzanie Jej naszych trosk, okazywanie naszych nadziei, otwarcie przed Nią naszego serca. Odda­nie się do Jej dyspozycji we wszystkim, czego Ona żąda od nas w imieniu swego Syna. Przyrzeczenie Jej wierności we wszystkich okolicznościach, nawet najbardziej bolesnych i trudnych, żywiąc pewność Jej opieki, pewność, że zawsze, gdy będziemy Ją o to prosić, uzyska dla nas u swego Syna wszystkie łaski niezbędne dla naszego zbawienia.
W sobotę, dzień Maryi, postanów sobie, że z większą miłością będziesz Jej składać w darze ten wieniec róż, jakim, zgodnie z etymologią, jest różaniec. Nie zwiędłe lub wymięte róże. Różaniec Święty – radosne, bolesne i chwalebne oraz światła tajemnice życia Najświętszej Maryi Panny splatają się w wieniec chwały, którą nieustannie powtarzają Aniołowie i Święci w Niebie… i ci, którzy kochają naszą Matkę tu, na ziemi. Odmawiaj codziennie tę świętą modlitwę i szerz ją wokół siebie.
Dzięki temu nabożeństwu Najświętsza Maryja Panna przywróci ci nadzieję, jeżeli czasem czujesz w duszy cień rozpaczy na myśl o swoich słabościach. Dziewico Nie­pokalana, wiem dobrze, że jestem wielkim nędznikiem, że z dnia na dzień jedynie zwiększam liczbę mych grzechów… Tak rozmawiaj z Matką Bożą. Bez wahania radzę ci, abyś odmawiał różaniec: Błogo­sławioną monotonia zdrowasiek, która oczyszcza monotonię twoich grzechów!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Homilie i rozważania , Blogger